Nie ma takiej drugiej talii! Romantyczny Tarot Wiktoriański jest po prostu arcydziełem samym w sobie. Nawet ci, którzy nie lubią stylu tej epoki, przyznają, że talia ma wyjątkowo dobrze skomponowane rysunki z symboliką kart. Autorzy: Karen Mahony i Alex Ukolov, właściciele wydawnictwa Magic Realist Press, którzy mieszkają w czeskiej Pradze, mają wielkie wyczucie Tarota i pięknych rysunków. Romantyczny Tarot Wiktoriański jest oparty na wzorze Tarota Rider-Waite-Smith, ale autorzy nie poszli na łatwiznę i nie skopiowali scen dosłownie. Dla każdej karty znaleźli odniesienie w obrazach i rycinach z XIX wiecznych obrazów, przerysowali je i zanimowali na kartach, dodając nowy wymiar i znaczenie każdej karcie. Po pierwszym obejrzeniu całej talii miałam wrażenie, że nie każda karta do mnie przemawia. Pracuję z tą talią już cztery miesiące i za każdym razem odkrywam coś nowego. Niektóre bardzo mnie zaskakują – często z przyzwyczajenia, „z pamięci” wiem, co jest na każdej karcie. A tutaj zaskoczenie. Np. Siódemka Kielichów zamiast ktosia, nad którego głową unoszą się kielichy z różnymi dobrami – marzeniami, jest ekscentryczny ktoś, który siedzi nad jeziorem i wielką wędką wyławia z niego skarby. I tak jest z każdą kartą. No może oprócz Wielkich Arkanów, które bardziej trzymają się symboliki Rider-Waite, ale są o wiele ładniejsze i subtelniejsze w rysunku.
As Kielichów, piękna kolorystycznie karta (jak cały Dwór Kielichów, w którym duszę romantyzmu najłatwiej i najszybciej odnaleźć), która przedstawia scenę spotkania kochanków pod wodą (żywioł odpowiadający Kielichom), na muszli (kielich), która symbolizuje ukryty skarb, który nie jest łatwo zdobyć i od razu dostrzec (symbolika perły zamkniętej w muszli). To tylko symboliczne skojarzenia, podczas wróżenia tymi kartami interpretacja kart często idzie w nowym kierunku, wskazanym przez kolor lub szczegół na karcie. Kiedyś przy rozkładzie zwanym Drabiną – dla par, pośrodku dwóch rzędów kart pojawił się właśnie ten As Kielichów. Czy można mieć wątpliwości, co ta karta oznacza, jeśli pytamy się, co łączy tych dwoje ludzi? Inne karty z tego dworu też są zachwycające. Dwójka Kielichów to mężczyzna i kobieta, którzy siedzą w parku na ławeczce zalotnie na siebie spoglądając, pomiędzy nimi stoją dwa kieliszki z czerwonym winem. Czwórka Kielichów to znudzony życiem mężczyzna na przyjęciu w ogrodzie, otoczony kobietami, które wznoszą za niego toast. Po prostu urocze i jakże bardziej obrazowe, konkretne, niż w staruszku Tarocie Rider-Waite.
Wyjątkowo dobrze zrobione są w tej talii karty dworskie. Postaci i sceny na kartach mówią do nas czytelnym głosem. As Mieczy obok oddaje dramatyzm, zamieszanie, walkę i rycerstwo, jakie w symbolice tej karty jest zawarte. Moim ulubieńcem (oprócz słonecznego Rycerza Kielichów) jest Giermek Denarów – odziany w gronostajowy płaszcz nadworny paź, który siedzi znudzony, a trochę zamyślony w pustej królewskiej komnacie. Otacza go luksus i splendor, ale on jeszcze nie rządzi i nie ma tego na własność. Świetna ilustracja dla tej karty!
Wielkie Arkana również są zachwycające (czy napisałam już, że jestem fanką tej talii?). Karta Gwiazda, która jest na pudełku, jest subtelną, uroczą i zarazem bardzo duchową kartą. Piękna jest Cesarzowa, Diabeł jest śmieszny (frywolna kobieta ze skrzydłami), Umiarkowanie jest anielskie, a Księżyc bardzo romantyczny i nocny. Każda mi się podoba i jest twórczą interpretacją symboliki Tarota.
Trudne karty, takie jak Śmierć, Dziewiątka czy Dziesiątka Mieczy, Wieża nie tracą nic ze swojego dramatyzmu, ale nie straszą po rozłożeniu na stole. Wieża to dwaj marynarze, którzy są wyrzuceni przez morskie fale na brzeg, przywiązani do ułamanego masztu statku. Dziewiątka Mieczy to lunatykująca na krawędzi dachu kobieta.
Karty są bardzo czytelne, świetne do wróżenia i pracy ze sobą. Koszulki mają piękny, złocony motyw roślinny. Do kart zostały zrobione również woreczki, ręczna robota, wzory z kart, ze szlachetnych materiałów i pięknie wykończone ozdobnymi sznurkami, frędzlami i koralikami. Ta wyjątkowa talia musi mieć przecież specjalne, niepowtarzalne opakowanie. A karty mniej się niszczą i lepiej odpoczywają po wróżeniu, jeśli chowa je się do specjalnego woreczka.
Karen i Alex zrobili też specjalną, złotą i limitowaną edycję tej talii (nakład już wyczerpany – dopisek luty 2008 r.). 500 sztuk ręcznie numerowanych i podpisanych przez autorów pudełek, karty mają złocenia, które pięknie połyskują w blasku świec (i nie tylko). Do tej edycji została dodana druga wersja karty Kochankowie – bardziej namiętna, dwie zakładki do książki z Rycerzem Kielichów i Gwiazdą oraz piękny zeszyt w twardej oprawie do notowania pytań i rozkładów kart. Zostało już tylko 40 sztuk (dane z września 2007), jeśli więc ktoś chce mieć tę złotą talię w swojej kolekcji, niech ją szybko zdobędzie :).
Wszystkie karty możesz obejrzeć na stronie tej talii. Romantyczny Tarot Wiktoriański został wybrany jako „Tarot 2006 roku” przez internautów Aeclectic Tarot, największej i najbardziej popularnej w internecie stronie poświęconej kartom Tarota. Wśród tarocistów i kolekcjonerów na świecie na talia zdobyła już miano kultowej.
Romantyczny Tarot Wiktoriański jest do kupienia w naszym internetowym Sklepie Magicznym, cena talii standardowej 65 zł.